LG, jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm produkujących panele fotowoltaiczne, rezygnuje z dalszej działalności na rynku PV i kończy produkcje modułów. To kolejna branża, z której wycofuje się koreański koncern elektroniczny. Zakupione przez klientów elementy instalacji solarnych będą wciąż objęte 25-letnią gwarancją producenta
- Firma LG nie będzie dłużej uczestniczyć w rynku fotowoltaicznym w związku ze wzrostami kosztów materiałów
- Gwarancja producenta na panele solarne będzie obowiązywała przez następne 25 lat
- Pomimo niedawnych sukcesów w wytwarzaniu wydajnych modułów PV, LG solar zostaje zamknięte, tak jak dział smartfonów
Zobacz też: Na rynku fotowoltaiki będzie więcej nowoczesnych modułów! Producenci ogniw PV otwierają nowe fabryki
Koniec produkcji, ale aktualna gwarancja
Zamknięcie fabryk paneli fotowoltaicznych, zatwierdzone przez radę dyrektorów LG, ma być spowodowane wzrostami cen materiałów potrzebnych do produkcji oraz wzrostem kosztów logistyki.
Jesteśmy naprawdę wdzięczni za wsparcie produktów LG solar.
Firma LG podjęła niedawno trudną decyzję, o zamknięciu swojego biznesu fotowoltaicznego, aby skoncentrować się na innych przedsięwzięciach, które dostarczą nowych doświadczeń i wartości dla naszych klientów.
– pisała firma, w specjalnym komunikacie na swojej stronie internetowej
Producent twierdzi, że wyroby linii solar LG Electronics będą jeszcze dostępne „przez pewien czas w zależności od kraju i warunków dostaw”.
LG rozpoczęło swoją przygodę z rynkiem fotowoltaicznym w 2010 roku, skupiając się na modułach PV premium, o dużej wydajności. Przez ostatnie lata firmie przybyło wielu rywali, a chińska konkurencja przyczyniła się do obniżenia średnich cen na rynku, co poskutkowało spadkami sprzedaży towarów koreańskiego koncernu.
Zyski spadły z 922 mln dol. w 2019 r. do 653 mln dol. w 2020 r. Z kolei udział w rynku w ostatnich latach wahał się w okolicach 1 proc. Przez to dalsze inwestycje w fotowoltaikę przestały być dla firmy opłacalne.
Planowo począwszy od tego miesiąca do końca czerwca, LG ma całkowicie wygasić produkcje paneli fotowoltaicznych.
Przy czym uspokaja klientów, którzy zdecydowali się już na zakup ich instalacji PV – 25-letnie gwarancje na ogniwa solarne wciąż będą honorowane, więc po tym okresie eksploatacji wciąż mają zachować ponad 90 proc. swojej początkowej mocy.
Zobacz też: Green Genius podpisał umowę z Eiffel Investment. Litewska fotowoltaika wkracza na południe Europy
Czy fotowoltaika straci na odejściu LG?
Świat fotowoltaiki może odczuć odejście LG od branży. Badania nad technologią pozyskiwania energii ze słońca finansowane przez firmę LG przysłużyły się rozwojowi branży i stworzeniu nowych rodzajów wysoko wydajnych paneli.
Zamknięcie działu związanego z panelami słonecznymi pozbawi pracy wielu zatrudnionych w firmie osób. Prawdopodobnie w samej tylko Korei Południowej nawet 900 osób z personelu LG solar zostanie przeniesionych do innych działów biznesowych.
To nie pierwsza sytuacja tego typu w ostatnim czasie. Zaledwie w zeszłym roku koncern, podając te same powody (związane z finansami), zlikwidował swój dział smartfonów.
Jeszcze niedawno w opublikowanym przez Taiyang News zestawieniu (opisanym także przez 4 Max) LG znalazło się na trzecim miejscu pośród firm tworzących najlepsze i najbardziej wydajne instalacje fotowoltaiczne na rynku.
Jeden spośród modeli serii NeON R osiągnął moc 405 W, przy 22,3 proc. efektywności. Został stworzony dzięki technologii IBC i w świecie fotowoltaiki wyprzedziły go jedynie produkty Maxeon i Jolywood.
Co prawda, trafić można też na inne, imponujące liczby pośród nowych technologii koreańskiego giganta. Moduł LG o największej mocy – monokrystaliczny NeON H Bifacial – był oferowany w wariantach od 430 do 440 W, a jego sprawność wynosi od 19,4 proc. do 19,8 proc. Firma sprzedawała też dwustronne moduły o mocy 370-440 W.
Chociaż LG odchodzi z rynku fotowoltaiki, to jednocześnie firma zapewnia, że chce nadal zarówno rozwijać oraz oferować klientom produkty energetyczne m.in. baterie i stacjonarne magazyny energii. Co prawda nie są one związane bezpośrednio z technologią generowania prądu ze słońca, ale wciąż mogą przysłużyć się OZE.